dziś trochę rozluźniająco i na wesoło...bo jestem we wspaniałym humorku....przedstawaim wam kota "Czesława" -choć imię bardziej mu pasuje pirat, albo tajfun, bo gania z prędkością światła i zrobić mu fotkę to ciężka sprawa...he he...to jest kotek zaprzyjaźniony, ale mój mistrzu już go polubił, choć nie da się pogłaskać, bo nie dosyć że prędki , to i drapie pazurkami....:):):) a oto kilka fotek szybkiego kota Czesława:)))
wtorek, 25 sierpnia 2009
czwartek, 20 sierpnia 2009
motylkowo:)
środa, 12 sierpnia 2009
sobota, 8 sierpnia 2009
"mały" spacer:)
dziś chciałabym pokazać wam okolice miejsca, w którym kiedyś pracowałam - to są okolice Krotoszyc (Winnica, Krajów, Czerwony Kościół i kilka innych okolicznych wiosek)...miejsca piękne! czasami wracałam z pracy na rowerze lub na piechotę.....sarenki przyglądały mi się dziwnie...hi hi:)to jest 12 km od mojego miasteczka, ale taki spacerek po tak pięknych okolicach, to najwiękrza przyjemność!:)
środa, 5 sierpnia 2009
kropelkowo...:)
wtorek, 4 sierpnia 2009
sobota, 1 sierpnia 2009
mały początek:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)